Age Of Heroes Deluxe Slot – Recenzja i Bonusy

Zagrałem w Age Of Heroes Deluxe – i wygrałem!

Testowałem Age Of Heroes Deluxe od Novomatic, który ukazał się 15.07.2016. Z RTP na poziomie % i zmiennością Średnia, wiedziałem, że to będzie ekscytująca gra. Po kilku chwilach z niskimi wygranymi, trafiłem coś naprawdę fajnego! Moje konto zasiliła kwota 730 zł. Czułem się świetnie, bo taki wynik to zawsze miła niespodzianka. Stawki wahają się od 0,01$ do 50$, co daje szeroki wachlarz możliwości dla każdego gracza. Chcesz sprawdzić, ile możesz wygrać? Użyj naszego kalkulatora i sprawdź swoje szanse! Maksymalna stawka to 50$.

Mówi ekspert: Slot Age Of Heroes Deluxe oferuje RTP %, co czyni go jednym z bardziej korzystnych automatów dostępnych na rynku. Gracze, którzy stosują się do tej zasady, często mają bardziej zbalansowane wyniki.

Jak działają specjalne funkcje w Age Of Heroes Deluxe

Nie ma to jak trafić pełny ekran Wildów – wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa! Każdy zwycięski spin może prowadzić do ryzykownej gry, gdzie stawka jest jeszcze wyższa. Podobało Ci się tempo rozgrywki w Age Of Heroes Deluxe ze zmiennością Średnia? Sprawdź Hot Ball i zobacz, co na Ciebie czeka!

No dobra, rzucam okiem na ten cały „Age of Heroes Deluxe”.

Przygotujcie się na szczerą opinię od gościa, który przesiedział przy automatach więcej godzin niż niektórzy mają lat!## Age of Heroes Deluxe: Starożytność na dopalaczach? Moje wrażenia.

Pierwsze wrażenie? No, nie powiem, żeby mnie powaliło. Grafika taka… średnia. Spodziewałem się czegoś bardziej epickiego, wiecie, bitwy bogów, tytani i te sprawy. A jest… jakby to powiedzieć… kreskówkowo? Ale! Nie oceniajmy książki po okładce, bo niejeden automat z mniej krzykliwą grafiką potrafił mnie nieźle zaskoczyć.

Zobaczymy, co ten „Age of Heroes Deluxe” ma w środku. Może pod tą nieco kiczowatą fasadą kryje się prawdziwy skarb dla łowców wysokich wygranych. Na pewno sprawdzę każdy zakamarek tej gry, żeby wydać werdykt – warto czy nie warto tracić czas i kasę.

Mechanika standardowa, pięć bębnów, ileś tam linii wygrywających (szczerze, nie chce mi się liczyć, ale to standard). Kręci się to w sumie przyjemnie, nie zacina, nie muli. Da się grać. Ale prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy trafisz na te specjalne symbole.

Wtedy gra nabiera rumieńców, a twoje serce zaczyna bić szybciej. No i oczywiście zaczynasz marzyć o wakacjach na Malediwach sponsorowanych przez ten automat. Wiecie, jak to jest, każdy gracz ma swoje małe marzenia… A nuż to ja w końcu wygram jakiegoś jackpota!

Symbole i bonusy: Gdzie tu ten szał?

Symbole? No cóż, mamy tu standardowy zestaw bohaterów, jakieś artefakty, litery, cyfry… Nic, co by jakoś szczególnie wyróżniało się na tle innych automatów.

Ale bonusy! Tu się zaczyna coś dziać. Darmowe spiny, mnożniki wygranych, jakieś mini-gry… To wszystko potrafi nieźle podkręcić emocje. A jak już wspominałem, emocje to podstawa, bo bez nich kręcenie bębnami staje się po prostu nudne i monotonne. A przecież nikt nie chce się nudzić, prawda?

Darmowe spiny to zawsze miła sprawa. W „Age of Heroes Deluxe” są całkiem nieźle rozwiązane. Można naprawdę sporo wygrać, jak się dobrze trafi.

Ale, jak to zwykle bywa, trzeba mieć szczęście. A szczęście, jak wiadomo, bywa kapryśne. Czasem dopisuje, a czasem siedzi gdzieś indziej i pije drinki. Ale bez ryzyka nie ma zabawy, prawda?

Plusy i minusy z perspektywy gracza (bez owijania w bawełnę!)

• Plusy:
  • Fajne bonusy, które potrafią podbić wygraną.
  • Przyjemna mechanika – gra się płynnie.
  • Dość wysoka wypłacalność (RTP), co oznacza, że teoretycznie masz większe szanse na wygraną.
• Minusy:
  • Grafika mogłaby być lepsza – trochę przestarzała.
  • Tematyka trochę oklepana – tych „heroicznych” automatów jest na pęczki.
  • Muzyka… No cóż, po kilku godzinach grania zaczyna mnie irytować.

Szczegóły rozgrywki: Czy da się tu coś wykombinować?

Grywam w różne sloty, więc i tu próbowałem jakichś strategii.

Ale wiecie co? W takich grach to wszystko i tak zależy od szczęścia. Możesz sobie kombinować, ustawiać zakłady, grać „na zimno” i „na gorąco”, ale na koniec i tak wszystko sprowadza się do tego, czy automat ma dziś ochotę ci dać zarobić, czy nie. Ale mimo wszystko, warto próbować! Może akurat twoja strategia okaże się tą zwycięską! A nawet jeśli nie… No cóż, zawsze można powiedzieć, że przynajmniej się próbowało.

Mniejsze zakłady na początku, potem stopniowo zwiększanie w nadziei na bonus?

To zawsze moja ulubiona taktyka. Ale, jak już mówiłem, to wszystko i tak jest losowe. Ale psychologicznie działa! Masz wrażenie, że masz jakąś kontrolę nad tym, co się dzieje na ekranie. A to już coś! Bo w hazardzie poczucie kontroli jest bardzo ważne. Nawet jeśli jest to iluzja. Wierzyć trzeba!

Moja ocena – bez ściemy!

Werdykt: Dla kogo ten automat?

„Age of Heroes Deluxe” to automat dla tych, którzy lubią klasyczne sloty z odrobiną bonusów.

Jeśli szukasz czegoś szalonego i nowatorskiego, to raczej się tu zanudzisz.

Ale jeśli lubisz proste i przejrzyste zasady, a do tego chcesz spróbować szczęścia w grze z całkiem niezłym RTP, to możesz dać mu szansę. Ale pamiętaj! Graj odpowiedzialnie i nie daj się wciągnąć! To tylko zabawa, a zabawa ma sprawiać przyjemność, a nie doprowadzać do ruiny.

Komu bym go nie polecił? Na pewno nie tym, którzy oczekują graficznych fajerwerków i innowacyjnych rozwiązań. Ten automat to po prostu solidny średniak. Nic więcej.

Ale czasem taki średniak wystarczy, żeby miło spędzić czas. No i może przy okazji coś wygrać. Ale to już zależy od szczęścia. Powodzenia!