Djinn Of Storms opinie, bonusy, darmowa gra

Mój test slotu Djinn Of Storms

Ostatnio miałem okazję wypróbować Djinn Of Storms od Playtech, który pojawił się na rynku 01.02.2021. Wciągnął mnie od pierwszych spinów! RTP na poziomie 96,49% to standard, ale zmienność Średnia sprawia, że gra potrafi zaskoczyć. Już po kilku obrotach poczułem, jak działa mechanika – jeśli lubisz duże wygrane, ale rzadziej, wysoka zmienność będzie dla Ciebie idealna. Mój największy traf wyniósł x2500.00 zakładu, więc potencjał jest naprawdę duży. Zakres stawek od 0,5$ do 500$ sprawia, że gra jest dostępna dla każdego. Masz ochotę sprawdzić swoje szanse? Wpisz swoją stawkę w kalkulator poniżej i zobacz, ile możesz wygrać! Pamiętaj tylko, że maksymalna stawka to 500$.

Warto wiedzieć: Slot Djinn Of Storms ma zbyt skomplikowane systemy bonusowe? Unikaj takich gier, ponieważ proste zasady są często lepsze. Dzięki temu możesz lepiej dostosować swoje decyzje do własnych preferencji.

Djinn Of Storms – poznaj bonusowe funkcje i symbole

Ta gra oferuje jackpot, który może zostać uruchomiony w dowolnym momencie. To sprawia, że rozgrywka staje się jeszcze bardziej ekscytująca. Slot posiada elastyczny RTP, który dostosowuje się do trybu gry i wybranych funkcji. Wildy potrafią zastąpić każdy symbol (oprócz Scatter), co często ratuje mój spin. Wild z efektem lepkim działa jak stały symbol, który nie znika przez kilka spinów. Podczas darmowych spinów mnożnik rośnie przy każdym kolejnym trafieniu, a jeśli na bębnach pojawi się symbol specjalny, wartość mnożnika może się podwoić. Dzięki funkcji respin mam dodatkową szansę na trafienie dużej kombinacji. Jeśli trafię więcej symboli bonusowych, mogę otrzymać kolejne respiny. wild Jeśli gra w Djinn Of Storms o zmienności Średnia sprawiła Ci frajdę, to Black Horse Cash Out Edition może dostarczyć jeszcze więcej zabawy!

Djinn Of Storms: Mój werdykt po kilku godzinach kręcenia bębnami – warto?

Słuchajcie, zanim przejdziemy do technicznych detali, muszę się wam przyznać.

Podchodziłem do "Djinn Of Storms" trochę jak pies do jeża. Motyw arabskich nocy i dżinnów to już dla mnie trochę oklepany temat, a na automatach widziałem już chyba wszystko. Ale, no cóż, ciekawość zwyciężyła i postanowiłem dać mu szansę. I wiecie co? Nie żałuję. Choć początek nie był spektakularny, to po chwili wkręciłem się na dobre.

Pierwsze wrażenie? Graficznie gra prezentuje się całkiem nieźle. Kolory są żywe, animacje płynne, a sam dżinn, no cóż, wygląda jakby właśnie wyskoczył z butelki i był gotowy spełniać życzenia.

Ale to nie grafika jest najważniejsza, prawda? Liczy się przede wszystkim to, jak gra się i czy można na niej coś ugrać. I tutaj "Djinn Of Storms" ma kilka asów w rękawie.

"Djinn Of Storms": Co kryje się pod maską – Mechanika gry i symbole

Mechanika gry jest prosta jak budowa cepa. Mamy 5 bębnów, 3 rzędy symboli i 25 linii wypłat. Standard.

Symbole? No cóż, typowe dla tematu: magiczne lampy, skarby, księgi, miecze i oczywiście sam dżinn. A, i jeszcze symbole Wild (dzikie) – one zastępują inne symbole, co zwiększa szanse na wygraną. Niby nic specjalnego, ale wszystko jest wykonane solidnie i bez zbędnych udziwnień.

Teraz najważniejsze – bonusy. "Djinn Of Storms" oferuje kilka ciekawych opcji, które potrafią naprawdę rozkręcić zabawę. Przede wszystkim, mamy symbole Scatter (rozproszone).

Wylosowanie trzech lub więcej takich symboli uruchamia rundę darmowych spinów. A w trakcie darmowych spinów, dżinn może pojawić się na bębnach i zamienić losowe symbole w Wildy! No i to już jest coś!

Dodatkowo, mamy funkcję "Storm of Riches", która uruchamia się losowo w trakcie gry. Wtedy dżinn wywołuje burzę, która zamienia losowe symbole na bębnach w symbole o wyższej wartości. Dzięki temu można naprawdę zgarnąć niezłe pieniądze.

Przyznam szczerze, że to właśnie ta funkcja najbardziej przypadła mi do gustu.

Czy "Djinn Of Storms" płaci? Bonusy i potencjalne wygrane!

OK, ale przejdźmy do sedna. Czy na "Djinn Of Storms" da się zarobić? Moja odpowiedź brzmi: tak, ale trzeba być cierpliwym. Gra ma średnią zmienność, co oznacza, że wygrane nie padają zbyt często, ale za to, jak już się pojawią, to potrafią być naprawdę konkretne. Ja osobiście, po około dwóch godzinach gry, byłem lekko na plusie.

Nie jest to wygrana życia, ale na pewno wystarczyło na pizzę i piwo.

• Plusy:
  • Atrakcyjna grafika i animacje.
  • Ciekawe funkcje bonusowe, szczególnie "Storm of Riches".
  • Potencjał na wysokie wygrane.
• Minusy:
  • Oklepany motyw.
  • Średnia zmienność – trzeba być cierpliwym.
  • Brak progresywnego jackpota (szkoda!).

Strategie gry: Jak ugryźć "Djinn Of Storms"?

Jeśli zdecydujecie się dać szansę "Djinn Of Storms", mam dla was kilka rad. Przede wszystkim, ustalcie sobie budżet i trzymajcie się go. Gra potrafi wciągnąć, a łatwo stracić kontrolę nad wydatkami. Po drugie, grajcie z umiarem. Nie spodziewajcie się, że od razu traficie jackpota. Po trzecie, wykorzystujcie bonusy. Darmowe spiny i funkcja "Storm of Riches" to wasi najlepsi przyjaciele. No i najważniejsze – bawcie się dobrze!

Bo gra to przede wszystkim rozrywka, prawda?

Co do strategii, to osobiście lubię zaczynać od niższych stawek, żeby zobaczyć, jak gra się "rozgrzewa". Potem, stopniowo zwiększam stawkę, licząc na to, że w końcu trafię jakiś większy bonus. Ale pamiętajcie, nie ma gwarancji wygranej. To tylko gra losowa.

Podsumowanie: Dla kogo jest "Djinn Of Storms"? Werdykt końcowy

"Djinn Of Storms" to solidny automat, który oferuje całkiem przyjemną rozrywkę. Może i nie jest to gra roku, ale na pewno zasługuje na uwagę.

Grafika jest ładna, bonusy ciekawe, a potencjał wygranej całkiem spory. Jeśli lubicie gry o średniej zmienności i nie przeszkadza wam motyw arabskich nocy, to "Djinn Of Storms" może wam się spodobać. Ja osobiście daję mu 7/10.

Komu poleciłbym tę grę? Na pewno osobom, które lubią spokojną rozgrywkę i nie oczekują, że od razu staną się milionerami. A komu bym jej odradził? Graczom, którzy szukają adrenaliny i ogromnych wygranych. Dla nich lepiej poszukać czegoś z progresywnym jackpotem.

Ale tak generalnie, myślę, że warto dać "Djinn Of Storms" szansę. Przynajmniej na kilka spinów. Kto wie, może to akurat wam dżinn spełni jakieś życzenie.