Olympia Slot: Graj Za Darmo

Testuję Olympia – warto spróbować?

Zdecydowałem się przetestować Olympia od GameScale, który ukazał się 01.04.2018. RTP % wygląda atrakcyjnie, a zmienność Zmienna daje nadzieję na duże wygrane. Gra na początku była spokojna, ale potem trafiłem solidną wygraną – 324 zł. Taki wynik zawsze potrafi zaskoczyć i sprawić, że czujesz się świetnie! Warto dodać, że stawki wahają się od 0,1$ do 15$, więc możesz dostosować swoje podejście do ryzyka. Spróbuj też obliczyć swoje wygrane – wpisz stawkę w kalkulator, a zobaczysz, ile możesz zgarnąć. Pamiętaj, że maksymalna stawka to 15$.

Przydatna wskazówka: nawet jeśli Olympia oferuje RTP %, warto pamiętać, że krótkie sesje mogą mieć zupełnie nieprzewidywalny wynik. Nie graj więcej, niż możesz stracić. Niektóre sloty pozwalają dostosować liczbę aktywnych linii wypłat przed każdym spinem.

Szczegóły bonusów i specjalnych funkcji w Olympia

Podobało Ci się wyzwanie w Olympia ze zmiennością Zmienna? Spróbuj swoich sił w Rabbit mania!

No dobra, siadłem ostatnio do tego Olimpia i muszę wam powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Nie powiem, grafika na pierwszy rzut oka robi wrażenie, te bogowie, starożytna Grecja, no wszystko się zgadza. Ale potem, jak już się wkręciłem w rozgrywkę, to zaczęły się pojawiać pewne zgrzyty. Nie to, żebym był jakimś mega hejterem, ale po prostu spodziewałem się czegoś więcej po tak obiecującej tematyce. Miałem nadzieję na epickie starcia, a dostałem. no, powiedzmy, standardową maszynę do zarabiania, albo tracenia, hajsu.## Olimpia: Czy bogowie sprzyjają szczęściu, czy tylko pustoszą kieszeń?

MOJA recenzja bez ściemy!

Pierwsze wrażenie? Wow! Grafika naprawdę robi swoje. Te kolumny, chmury, bogowie wyglądają jak żywcem wyjęci z jakiegoś podręcznika do historii. Ale potem człowiek zaczyna grać i. czar pryska. Mechanika jest prosta jak budowa cepa, co z jednej strony jest spoko, bo każdy ogarnie, ale z drugiej – brakuje jakiegoś polotu. Spodziewałem się jakichś epickich animacji, może jakiejś mini-gry, a tu nic. Kręcimy bębnami i czekamy na cud. Cud oczywiście rzadko się zdarza, bo to w końcu kasyno, a nie dom opieki.

No ale dobra, bez narzekania, zobaczymy co dalej.

Symbole i co z nimi można ugrać. Czyli co, Atena lepsza od Zeusa?

Symbole, no cóż, standardowy zestaw. Zeus, Atena, Herkules i cała reszta bandy. Najlepiej płaci oczywiście Zeus, co raczej nikogo nie dziwi, bo to w końcu szef wszystkich szefów. Atena też daje radę, Herkules trochę mniej, ale jak się trafi kilka pod rząd, to można coś tam skubnąć. Najgorzej oczywiście z tymi literkami i cyferkami, ale one tam są chyba tylko po to, żeby człowiek miał poczucie, że coś w ogóle wygrywa, nawet jak to jest 50 groszy.

No generalnie, bez szału, ale też bez tragedii. Symbole są takie. poprawne.

Bonusy? Free spiny kontra rzeczywistość. Czy dają szansę na zbicie fortuny?

Bonusy w Olimpii to głównie free spiny. Trzeba trafić te trzy symbole scatter, żeby się w ogóle załapać. I wtedy zaczyna się zabawa. albo rozczarowanie. Bo te free spiny wcale nie są takie darmowe, jakby się mogło wydawać. Owszem, można coś tam wygrać, ale zazwyczaj to są jakieś śmieszne kwoty, które nawet nie pokrywają tego, ile się wcześniej wpakowało w grę.

No ale raz na jakiś czas zdarzy się jakaś większa wygrana i wtedy człowiek myśli: "O, jednak się opłacało!". No ale tak szczerze, nie ma sensu liczyć na to, że free spiny zrobią z ciebie milionera. To bardziej taka ciekawostka niż realna szansa na zbicie fortuny.

Zalety i wady. Co mi się podobało, a co mnie wkurzało?

• Zalety:
  • Ładna grafika i klimatyczna oprawa wizualna. Lubię te starożytne klimaty!
  • Prosta mechanika – idealna dla początkujących graczy.

    Nie trzeba się głowić nad skomplikowanymi zasadami.

• Wady:
  • Nudny gameplay. Po kilku godzinach grania zaczyna się robić monotonnie.
  • Niskie wygrane. Trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia, żeby coś konkretnego ugrać.
  • Brak jakiś innowacyjnych rozwiązań. To po prostu kolejny slot z motywem starożytnej Grecji.

Strategie i moje triki – czy da się oszukać system?

(Spoiler: raczej nie)

No dobra, przejdźmy do strategii. Czy da się oszukać system i wygrać w Olimpii? No szczerze mówiąc, nie. To jest automat, a automat jest zaprogramowany tak, żeby zarabiał. Ale można spróbować grać mądrze. Ja na przykład gram na niskich stawkach i czekam na moment, kiedy automat zaczyna "oddawać". To znaczy, jak widzę, że przez jakiś czas wygrywam częściej niż przegrywam, to wtedy podnoszę stawkę. Ale jak tylko zaczyna się znowu źle dziać, to od razu wracam do niskiej stawki.

No i przede wszystkim trzeba pamiętać o limicie – jak już przegrasz ustaloną kwotę, to trzeba dać sobie spokój. Bo inaczej można wpakować się w niezłe bagno. No ale to chyba oczywiste, co nie?

Werdykt. Komu polecam Olimpii, a komu radzę trzymać się z daleka?

Podsumowując, Olimpia to taki średniak. Nie jest to zły slot, ale też nie jest to jakiś hit. Myślę, że spodoba się osobom, które lubią tematykę starożytnej Grecji i nie oczekują od automatów za dużo kombinowania.

No i oczywiście tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kasynem online. Ale doświadczeni gracze, którzy szukają czegoś bardziej innowacyjnego i z większym potencjałem wygranej, raczej powinni poszukać czegoś innego. Bo w Olimpii można się po prostu zanudzić na śmierć. No i pamiętajcie, hazard to nie sposób na zarabianie pieniędzy, tylko forma rozrywki. Grajcie odpowiedzialnie i nie wpakowujcie się w długi!

Osobiście daję Olimpii 6/10.

Grafika spoko, ale gameplay nudny. No i te niskie wygrane. brrr. Nie wrócę do niej zbyt szybko, ale to tylko moje zdanie. Każdy musi sam spróbować i zobaczyć, czy mu pasuje. Powodzenia i niech bogowie będą z Wami. albo przynajmniej z Waszym portfelem!