Safari Hunter Slot – Najlepsze Kasyna

Safari Hunter – nowość od Vela Gaming

Safari Hunter, stworzony przez Vela Gaming i wydany 21.08.2019, to ciekawy slot, który łączy klasyczne mechaniki z nowoczesnym podejściem do rozgrywki. Współczynnik RTP wynosi %, a zmienność Średnia, co wpływa na styl gry i częstotliwość wygranych. Największa możliwa wygrana to x20000.00 zakładu. Jeśli chodzi o stawki, minimalny zakład wynosi 1$, a maksymalny 3000$. To sprawia, że slot jest odpowiedni zarówno dla graczy rekreacyjnych, jak i tych, którzy lubią ryzyko. Jeśli chcesz obliczyć swoją potencjalną wygraną, skorzystaj z kalkulatora poniżej – po prostu wpisz swoją stawkę i zobacz, ile możesz zdobyć! Maksymalny zakład to 3000$.

Ekspert wyjaśnia: Automaty z wysokim RTP są lepsze w długim okresie, ale nie gwarantują wygranej w krótkim czasie. Wysoki RTP w Safari Hunter oznacza większe szanse na częstsze wygrane w dłuższym okresie.

Co oferuje Safari Hunter w zakresie bonusów i specjalnych funkcji

Jeśli podobał Ci się Safari Hunter o zmienności Średnia, to Winnergie na pewno też Cię zainteresuje. Nie czekaj, sprawdź już teraz!

Safari Hunter: Szczerze o slocie, który (mnie) zaskoczył!

Słuchajcie no, starzy wyjadacze i niedzielni gracze! Dziś na tapetę biorę automat, który ostatnio katowałem niemiłosiernie – Safari Hunter. Wiecie, gram już tyle lat, że widziałem niejedno, od klasycznych owocówek po wypasione sloty 3D. Myślałem, że już nic mnie nie zdziwi, ale Safari Hunter… No cóż, miałem z nim swoje przygody. Siedziałem nad nim parę dobrych godzin, kręcąc spiny za spinem, żeby wybadać, co to za cudo i czy w ogóle warto na niego tracić czas.

I powiem wam jedno – moje pierwsze wrażenie było… hmmm… może nie powalające, ale im dłużej grałem, tym bardziej się wciągałem. Chcecie wiedzieć, dlaczego? Czytajcie dalej, opowiem wam wszystko z najdrobniejszymi szczegółami, bez owijania w bawełnę, tak jak to ekspert od slotów ma w zwyczaju.

Mechanika? Prosta jak drut, ale. czy wciąga?

Zacznijmy od podstaw, czyli mechaniki. Safari Hunter to prosta gra, nie ma tu żadnych kosmicznych fajerwerków.

Macie standardowe 5 bębnów, 3 rzędy symboli i określoną liczbę linii wypłat. Na pierwszy rzut oka, nic specjalnego, prawda? Ale nie dajcie się zwieść pozorom. To, co na początku wydawało mi się trochę nudne i oklepane, z każdym spinem nabierało rumieńców. Gra działa płynnie, bez żadnych zacięć, a interfejs jest intuicyjny i przejrzysty. Nawet ktoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę ze slotami, ogarnie go w pięć minut. Ale czy to wystarczy, żeby nas, wyjadaczy, zatrzymać na dłużej?

No właśnie, to zależy, czego szukacie. Jeśli myślicie, że Safari Hunter to kolejny klon Book of Ra, to jesteście w błędzie. On ma w sobie coś więcej, jakąś taką… powiedzmy, swojską atmosferę.

Symbole, czyli kto hasa po afrykańskiej sawannie?

Symbole w Safari Hunter są, jak łatwo się domyślić, związane z safari. Mamy więc lwy, słonie, nosorożce, zebry i żyrafy. Klasyka gatunku, ale muszę przyznać, że graficznie wykonane są całkiem nieźle.

Nie jakieś tam fotorealistyczne cuda, ale takie przyjemne dla oka, kreskówkowe, w dobrym stylu. Oczywiście, nie brakuje też standardowych symboli karcianych, ale na szczęście nie dominują one na bębnach. Najbardziej wypasione są oczywiście dzikie zwierzęta, to one dają największe wygrane. No i jest jeszcze symbol Wild, czyli myśliwy, oraz Scatter, przedstawiony jako… uwaga… lornetka! Kto by pomyślał, żeby lornetkę zrobić Scatterem w slocie o safari?

Ale to się nawet spina, trzeba przyznać – w końcu na safari lornetka jest niezbędna, żeby wypatrzeć zwierzynę. No i w grze wypatrujemy lornetki, żeby dostać się do bonusowej rundy.

Bonusy? Tu zaczyna się prawdziwa zabawa!

I tu dochodzimy do sedna – bonusy! Bo co by nie mówić, bonusy w slotach to jest to, co nas najbardziej kręci, prawda? W Safari Hunter mamy jeden główny bonus, a mianowicie rundę darmowych spinów. Aktywuje się ona po wylosowaniu trzech symboli Scatter (lornetek) na bębnach.

Na początku dostajemy 10 darmowych spinów, ale można wygrać ich więcej w trakcie trwania rundy. No i teraz najciekawsze – podczas darmowych spinów jeden z symboli zostaje losowo wybrany jako symbol specjalny, rozszerzający się.

To znaczy, że jak taki symbol wypadnie na bębnie, to rozszerza się na całą kolumnę i daje wygrane nawet na nie sąsiadujących liniach. I to jest ten element, który robi robotę! Bo ta funkcja potrafi naprawdę namieszać i wygenerować całkiem pokaźne wygrane. Mnie na przykład kilka razy udało się trafić symbol rozszerzający z lwem i powiem wam, budżet na dalszą grę się ładnie podreperował.

Plusy i minusy, czyli czego się spodziewać?

Dobra, podsumujmy sobie plusy i minusy Safari Hunter, tak na chłodno, bez emocji. Zacznijmy od plusów. Na pewno muszę pochwalić prostotę i przejrzystość gry. Łatwo się w niej odnaleźć, nawet początkującym. Bonusowa runda z symbolem rozszerzającym to jest naprawdę mocny punkt programu i potrafi dać sporo frajdy i wygranych. Grafika jest przyjemna dla oka, choć bez fajerwerków. No i co ważne, gra działa bardzo płynnie, bez żadnych lagów.

A minusy? Może dla niektórych minusem będzie brak jakichś super-wypasionych efektów wizualnych i dźwiękowych, ale dla mnie to akurat nie jest problem. Może trochę brakuje mi jakiegoś dodatkowego mini-bonusu, ale runda darmowych spinów z symbolem rozszerzającym w zupełności mi wystarcza. Trzeba też przyznać, że gra potrafi być dość kapryśna, raz daje wygrywać częściej, raz rzadziej, ale to chyba normalne w slotach o średniej wariancji.

Ogólnie rzecz biorąc, plusów jest zdecydowanie więcej niż minusów, przynajmniej dla mnie.

Strategie? Czy da się tu coś wykombinować?

Strategie w slotach… temat rzeka. Czy w Safari Hunter da się coś wykombinować, żeby zwiększyć swoje szanse na wygraną? No wiecie, nie ma żadnej magicznej formuły, która zagwarantuje nam wygraną w slocie. Ale jest kilka rzeczy, o których warto pamiętać. Po pierwsze, warto grać z rozwagą i kontrolować swój budżet.

Nie rzucajcie się od razu na najwyższe stawki, zacznijcie od niższych, żeby poznać grę i zobaczyć, jak często wypłaca. Po drugie, warto wykorzystywać bonusy i promocje, które oferują kasyna online. Darmowe spiny czy bonusy od depozytu to zawsze dodatkowa szansa na wygraną. No i po trzecie, najważniejsze – grajcie dla zabawy! Pamiętajcie, że sloty to rozrywka, a nie sposób na zarabianie pieniędzy. Traktujcie wygrane jako miły bonus, a nie jako cel sam w sobie.

A co do samej strategii w Safari Hunter – ja osobiście lubiłem grać na średnich stawkach i czekać cierpliwie na bonusową rundę. Bo to w niej kryje się największy potencjał wygranej. Ale każdy ma swój styl gry, więc eksperymentujcie i znajdźcie to, co wam najbardziej odpowiada.

Ocena eksperta - Safari Hunter pod lupą

No dobra, czas na werdykt eksperta. Jak oceniam Safari Hunter w skali od 1 do 10?

Spójrzmy na poszczególne kategorie:

Werdykt końcowy: Dla kogo Safari Hunter, a dla kogo nie?

Podsumowując, Safari Hunter to solidny slot, który ma swoje mocne strony.

Spodoba się szczególnie graczom, którzy lubią proste i przejrzyste gry z klasyczną mechaniką. Runda bonusowa z rozszerzającym się symbolem to naprawdę fajny smaczek i potrafi dostarczyć sporo emocji. Komu bym polecił Safari Hunter? Na pewno początkującym graczom, bo jest łatwy do ogarnięcia. Ale i doświadczeni gracze, którzy szukają czegoś mniej skomplikowanego, mogą się przy nim dobrze bawić. Komu bym odradził? Może osobom, które szukają slotów z super-wypasioną grafiką i efektami specjalnymi, bo Safari Hunter pod tym względem jest raczej stonowany.

Ale jeśli cenicie sobie grywalność, proste zasady i potencjał na fajne wygrane, to Safari Hunter na pewno was nie zawiedzie. Ja osobiście spędziłem przy nim kilka przyjemnych godzin i na pewno jeszcze do niego wrócę. Dajcie mu szansę, może i was zaskoczy, tak jak mnie!