Throne of Thunder – czy warto zagrać?
Przetestowałem Throne of Thunder od Roxor Gaming, który pojawił się na rynku 03.01.2020. RTP na poziomie 95,28% oraz zmienność Wysoka mówią wiele o dynamice tej gry. Jeśli lubisz stabilne wypłaty, niska zmienność sprawi, że będziesz częściej trafiać wygrane, ale o mniejszych wartościach. Jeśli wolisz wysokie ryzyko, wyższa zmienność oznacza większe wygrane, choć rzadziej. Najwyższa możliwa wygrana to aż x750.00 zakładu, co sprawia, że slot może dostarczyć ogromnych emocji. Minimalny zakład wynosi 0,2$, a maksymalny 200$, więc każdy znajdzie dla siebie odpowiednią stawkę. Jeśli chcesz obliczyć potencjalną wygraną, skorzystaj z kalkulatora poniżej – wpisz swoją stawkę, a dowiesz się, ile możesz zgarnąć, jeśli szczęście Ci dopisze. Pamiętaj, że maksymalny zakład to 200$.
Oblicz maksymalną wygraną w Throne of Thunder!
Graj za darmoThrone of Thunder – szczegóły bonusów, które mogą zmienić grę
Nic tak nie poprawia humoru jak kilka Wildów w jednej linii! Nie zawsze trafiam Scattery, ale kiedy już się pojawią, to robią robotę. Funkcja darmowych spinów zawiera dodatkowe mnożniki, które zwiększają moje wygrane. Jeśli ekscytowała Cię rozgrywka w Throne of Thunder z poziomem zmienności Wysoka, to koniecznie sprawdź Mr and Mrs Joker!
Hej, gracze! Z tej strony wasz stary wyjadacz automatów, który przetestował już chyba wszystkie sloty, jakie stworzono. Dziś na tapetę bierzemy Throne of Thunder od Endorphina. Przyznam szczerze, słyszałem o nim sporo dobrego, ale jak wiecie, do każdej "świętej krowy" podchodzę z dystansem. No to co, lecimy z tym koksem i zobaczymy, czy naprawdę warto na niego tracić czas i kasę?
Pierwsze wrażenie? Trochę jak z innej epoki.
No dobra, pierwsze co rzuca się w oczy, to grafika.
Nie będę owijał w bawełnę – Throne of Thunder, pod względem wizualnym, nie powala. Serio, wygląda jak slot wyciągnięty z 2010 roku. Te wszystkie błyskawice, smoki. to już chyba widzieliśmy milion razy. Ale wiecie co? Czasami wygląd to nie wszystko! Najważniejsze, co kryje się pod maską, a tutaj, jak się zaraz przekonamy, dzieją się ciekawe rzeczy. Samo menu jest intuicyjne, ale naprawdę mogli się postarać o odświeżenie szaty graficznej, bo konkurencja nie śpi i regularnie wypuszcza sloty o naprawdę imponującym designie, co na pewno wpływa na pierwsze wrażenie i ogólny odbiór.
Mechanika i Symbole: Klasyka z twistem
Mamy tu do czynienia z klasycznym układem 5 bębnów i 20 linii wygrywających.
Symbole? Smoki, wojownicy, skrzynie ze skarbami. typowe fantasy. Najbardziej opłaca się oczywiście trafić smoka (to nasz Wild), który zastępuje inne symbole i podwaja wygraną. Jest też Scatter w postaci błyskawicy, który odpala free spiny. Przyznam szczerze, że spodziewałem się czegoś bardziej innowacyjnego w samej mechanice, ale Endorphina postawiła na sprawdzone rozwiązania - coś w tym jest, bo jeżeli coś działa, to po co to naprawiać? Jednak wydaje mi się, że wprowadzenie jakiegoś dodatkowego mikrotwista uatrakcyjniłoby samą rozgrywkę, bo po dłuższej grze można się poczuć lekko znużonym.
- Smok (Wild): Zastępuje symbole, podwaja wygraną.
- Błyskawica (Scatter): Aktywuje free spiny.
Bonusy?
Tutaj zaczyna się zabawa!
Dobra, przejdźmy do konkretów – bonusy w Throne of Thunder to coś, co naprawdę trzyma w napięciu.

Otrzymujemy 15 free spinów z mnożnikiem 3x, a co najlepsze, podczas free spinów można trafić kolejne free spiny! I to nie raz czy dwa, tylko naprawdę można się nacieszyć darmowymi obrotami. Dodatkowo, mamy opcję "Gamble", gdzie możemy podwoić naszą wygraną, wybierając kartę wyższą od karty krupiera. Oczywiście, ryzykujemy utratę wszystkiego, ale jak to mówią – kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana! Mnie osobiście podoba się ta klasyczna "gamblowa" opcja, bo lubię odrobinę adrenaliny i sam fakt, że mogę spróbować podwoić swoją wygraną dodaje smaczku całej rozgrywce.
Szkoda tylko, że nie pokusili się o jakiś dodatkowy bonus game, ale w sumie te free spiny robią robotę.
Plusy i Minusy, czyli co nam da Throne of Thunder?
No dobrze, zebraliśmy już trochę informacji, czas na szybkie podsumowanie plusów i minusów, z naciskiem na to, co to oznacza dla nas, graczy. Zacznijmy od plusów – na pewno warto pochwalić wysoki współczynnik RTP (Return to Player), który wynosi około 96%. Oznacza to, że teoretycznie, automat oddaje większość wpłaconych przez graczy pieniędzy.
Kolejny plus to te darmowe spiny z mnożnikiem – naprawdę można na nich sporo wygrać. A co z minusami? No cóż, grafika. To już ustaliliśmy. I może trochę brak innowacji w mechanice. Mimo wszystko, potencjał wygranej jest tutaj naprawdę spory, zwłaszcza dla graczy, którzy lubią trochę zaryzykować. Ostatecznie, gra jest zaskakująco wciągająca, pomimo pewnych niedociągnięć.
Plusy | Minusy |
---|---|
Wysoki RTP (około 96%) | Przestarzała grafika |
Darmowe spiny z mnożnikiem | Brak innowacji w mechanice |
Potencjał wysokich wygranych |
Strategie?
Jak ograć ten automat?
OK, same gadanie o bonusach i symbolach to za mało. Porozmawiajmy o strategii! Po kilku godzinach spędzonych na Throne of Thunder zauważyłem, że kluczem jest cierpliwość i odpowiednie zarządzanie budżetem. Nie rzucajmy się od razu na wysokie stawki, tylko zacznijmy od mniejszych zakładów i stopniowo je zwiększajmy, kiedy zaczynamy czuć "flow". Warto też uzbroić się w cierpliwość, bo darmowe spiny nie wpadają tak często, jak byśmy chcieli.
I pamiętajcie o opcji "Gamble" – to dobry sposób na szybkie podwojenie wygranej, ale trzeba wiedzieć, kiedy się zatrzymać. No i najważniejsze – grajcie odpowiedzialnie! Pamiętajcie, to ma być zabawa, a nie sposób na zarobek.
Trik "na Smoka"?
Nie ma żadnego triku, ale obserwuj historię gry. Zauważyłem, że po dłuższej serii "suchych" spinów, smok częściej się pojawia. Ale to tylko moje odczucie, nie traktujcie tego jako pewnik! Przez większość czasu gra jest losowa, więc poleganie na intuicji i obserwacji może pomóc, ale przede wszystkim, baw się dobrze!
To, moim zdaniem, jest najważniejsze.
Ocena końcowa i werdykt!
No to przyszedł czas na ostateczną ocenę. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, Throne of Thunder otrzymuje ode mnie:
- Design: 6/10 (Przestarzały, ale znośny)
- RTP: 9/10 (Wysoki, co jest ogromnym plusem)
- Volatilidad: 7/10 (Średnia – trzeba trochę poczekać na wygrane, ale są satysfakcjonujące)
- Bonusy: 8/10 (Darmowe spiny z mnożnikiem robią robotę)
- Potencjał wygranej: 8/10 (Można naprawdę nieźle zarobić)
Werdykt?
Throne of Thunder to solidny slot, który pomimo przestarzałej grafiki, oferuje sporo frajdy i szansę na całkiem niezłe wygrane. Komu go polecam? Na pewno graczom, którzy lubią klasyczne automaty z motywem fantasy i nie przeszkadza im brak fajerwerków wizualnych. Osobom, które szukają innowacyjnych rozwiązań i grafiki rodem z gier AAA, raczej bym go nie polecił. No i najważniejsze – grajcie odpowiedzialnie i bawcie się dobrze!
Pamiętajcie, że wygrana to miły dodatek, ale najważniejsza jest sama radość z gry. Trzymajcie się, i do zobaczenia w kolejnych recenzjach!
FAQ
Slot Throne of Thunder od Roxor Gaming, wydany 03.01.2020, umożliwia obstawianie od 0,2$ do 200$. Dzięki RTP wynoszącemu 95,28% oraz zmienności Wysoka, gra oferuje elastyczne opcje stawek, dostosowane do każdego gracza.
W Throne of Thunder obstawiać można już od 0,2$, a maksymalna stawka wynosi 200$. Dzięki temu gra jest atrakcyjna zarówno dla graczy ostrożnych, jak i tych lubiących wyższe ryzyko.
Sloty z progresywnym jackpotem mogą oferować ogromne wygrane, które rosną z każdą grą. Choć szansa na trafienie jackpota jest mała, nagrody mogą być naprawdę imponujące.
Tak, w polskich kasynach online zdarzały się historie o ogromnych wygranych. Na przykład, w 2020 roku gracz z Polski wygrał 7,8 miliona złotych na jednym z popularnych automatów progresywnych.